Gzub rychtuje się w antrejce. Opowieść o bydgoskiej gwarze w Młynach Rothera

O tym, kim jest „gzub”; gdzie jest „antrejka” i co trzeba zrobić, aby się „wyrychtować” – opowie znawca bydgoskiej gwary, prof. Andrzej Dyszak. Spotkanie odbędzie się w piątek, w Młynach Rothera.

Młyny Rothera, razem z Fundacją Tu Kultura, zapraszają do wsłuchania się w opowieść prof. dr. hab. Andrzeja S. Dyszaka, dzięki której można poznać zarówno niecodzienne słowa, jak i całe zwroty regionalnej mowy. Dowiemy się, co znaczą takie wyrażenia, jak  gzubrychtować się czy drykować.

Prof. dr hab. Andrzej S. Dyszak – językoznawca, nauczyciel akademicki na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, specjalizuje się w  gwarze miejskiej Bydgoszczy, gwarze środowiskowej oraz języku współczesnej prozy i poezji polskiej. Jest autorem małego słownika gwary bydgoskiej pt. “Jak mówili bydgoszczanie”, wydanego staraniem Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy, oraz monografii pt. “Gwara miejska bydgoszczan”.

Uzupełnieniem spotkania, które odbędzie się w piątek (14 kwietnia) o godz. 18 na pierwszym piętrze Młynów Rothera, będzie wernisaż wystawy niecodziennych dzieł sztuki. – Obejrzymy gwarowe plakaty liternicze oraz prace hafciarskie, które powstały podczas warsztatów i stworzą scenografię do fotografowania się w betach. Dzięki spotkaniom pod wspólnym hasłem A może by tak gwarą nie tylko pielęgnujemy lokalne dziedzictwo, ale również budujemy poczucie przynależności do naszej małej ojczyzny – piszą organizatorzy. Wstęp na spotkanie z prof. Dyszakiem jest bezpłatny. Zapisy – TUTAJ.

Udostępnij: Facebook Twitter