Astoria przegrywa. Trener bydgoskiej drużyny rzuca krzesłem

Trzydzieści punktów w dziesięć minut pierwszej kwarty, prawie 60 do przerwy. Koszykarze z Zielonej Góry łatwo zdobywali punkty i z uśmiechem na ustach pokonali Eneę Abramczyk Astorię.

Nie ma potrzeby relacjonowania całego spotkania, aby zdać sobie sprawę, co się działo na boisku. Wystarczy krótki opis 30 sekund na początku drugiej kwarty. Zastal prowadził już wtedy 30:19. W dwóch z rzędu akcjach w ataku kolejne straty popełnił Igor Wadowski, który zamiast do kolegi z zespołu, podawał piłkę rywalowi z Zielonej Góry. Kończyło się to kontratakami Zastalu i kolejnymi zdobyczami tego zespołu. Już po 29 sekundach trener Marek Popiołek musiał poprosić o czas. Wadowski zasiadł na ławce rezerwowych, ale obraz gry niewiele się zmienił. Bydgoski zespół grał słabo w ataku i obronie. W połowie drugiej kwarty przewaga gości wzrosła już do 20 punktów (45:25). Spokojny zwykle trener Marek Popiołek zdenerwował się tak bardzo, że rzucił krzesłem.

Krótki zryw po przerwie niewiele zmienił, choć druga część meczu odrobinę zatarła fatalne wrażenie. Bydgoszczanie przez chwilę zagrali skuteczniej na początku i pod koniec trzeciej części spotkania, co spowodowało, że Enea Abramczyk Astoria była w tej kwarcie lepsza od gości i zmniejszyła stratę (54:66) – bez znaczenia dla ostatecznego rozstrzygnięcia.

Fatalnie po raz kolejny zagrała polska część ekipy Astorii. Liczby mówią same za siebie. Trójka: Kołodziej, Lewandowski, Wadowski oddała 13 rzutów – do kosza trafiła trzy razy.

19 listopada bydgoski zespół, który do te pory ma na koncie jedno zwycięstwo, jedzie do Łańcuta na mecz z Sokołem, który dziś wygrał swój pierwszy mecz. Pokonał w Lublinie Start prowadzony przez Artura Gronka. To będzie arcyważne spotkanie w kontekście walki o utrzymanie w ekstraklasie.

Wydarzenia w Bydgoszczy? Zapisz się na nasz newsletter!

Enea Abramczyk Astoria – Enea Zastal Zielona Góra 73:91

Kwarty: 19:30, 19:26, 16:10, 19:25

Enea Abramczyk Astoria: Muszynski 12 (1), Smith 15 (2), Polanco 12, Kołodziej 4, Simons 10 (2) oraz Cayo 8, Wińkowski 3(1), Wadowski 3, Lewandowski 4, Pluta 0, Stupnicki 0, Ulczyński 2

Najwięcej dla Enei Zastalu: Hadzibegović 20 (2), Żołnierewicz 18 (1), Kutlesić 13 (2)

Udostępnij: Facebook Twitter