Do Bydgoszczy po zarobek – miasto największym rynkiem pracy w regionie. Dane GUS

Co dzień kilkadziesiąt tysięcy osób dojeżdża do pracy w Bydgoszczy / Fot. B. Witkowski / UMB

Niemal 40 tysięcy osób dojeżdża codziennie do pracy w naszym mieście. Są tacy, którzy podróżują z miejscowości odległych ponad 150 kilometrów od Bydgoszczy.

Nie ma żadnych wątpliwości, że największa gospodarką regionu jest Bydgoszcz. Najwięcej ofert zatrudnienia i niskie bezrobocie przyciągają również mieszkańców podbydgoskich, a nawet oddalonych niekiedy o wiele kilometrów miejscowości. Przy czym liczba dojeżdżających do naszego miasta od lat rośnie.

Ciekawe dane, bazujące na publikowanych co 5 lat wyliczeniach Głównego Urzędu Statystycznego, opublikował serwis kartografiaekstremalna.pl GUS podzielił się danymi (zebranymi już jakiś czas temu, bo w 2021 roku) obrazującymi dojazdy Polaków do pracy.

Dane z 2016 roku pokazywały, że do naszego miasto do pracy przyjeżdża ponad 26 tysięcy osób. Dane z 2021 roku wskazują na potężny wzrost osób, które znalazły zatrudnienie w naszym mieście, to zjawisko widoczne we wszystkich dużych miastach. Do Bydgoszczy przyjeżdża teraz niemal 39 tysięcy osób, co stanowi wzrost o ponad 40 procent. Co ciekawe, ponad 1100 osób deklaruje, że mieszka w gminie oddalonej od Bydgoszczy o ponad 150 kilometrów – ta odległość nie jest przeszkodą do jej codziennego pokonywania (choć oczywiście część pracowników mogła zadeklarować zamieszkiwanie w odległej gminie, w praktyce mieszkając bliżej Bydgoszczy lub w niej). W skali kraju niemal co czwarty pracownik dojeżdża do pracy do miasta. Najwięcej osób dojeżdża na odległość od 10 do 25 kilometrów (niemal połowa wszystkich dojeżdżających). Co oczywiste, najwięcej osób dojeżdża co dzień do pracy do stolicy, robi tak 390 tysięcy osób.

Dojazdy do pracy – kartografiaekstremalna.pl

Skąd tak gwałtowny wzrost liczby osób dojeżdżających do naszego miasta? Przyczyn jest wiele – Bydgoszcz stanowi największy rynek pracy w regionie, co sprawia że osoby poszukujące zatrudnienia, a mieszkające w gminach ze sporym bezrobociem muszą dojeżdżać do miasta. We wszystkich dużych miastach obserwowany jest trend suburbanizacji, wyludniania się miast na rzecz terenów podmiejskich – osoby wyprowadzające się zachowują jednak wieź z miastem poprzez pracę, naukę i korzystanie z oferty kulturalnej metropolii. Znaczenie ma również łatwość dotarcia do pracy z podbydgoskich gmin, coraz więcej samorządów lokalnych podpisuje umowy z ZDMiKP i oferuje swoim mieszkańcom możliwość korzystania z komunikacji publicznej na swoim terenie.

Całą analizę można znaleźć tu.

Udostępnij: Facebook Twitter