Marian Rejewski i Bydgoszcz w „Diplomat Magazine”. Razem z bratankiem Alana Turinga

„To ja złamałem Enigmę” – to tytuł tekstu, który Robert Gawłowski i Dermot Turing, bratanek Alana Turinga, napisali w „Diplomat Magazine”. Polak z Anglikiem wspólnie podkreślają w specjalistycznym periodyku rolę Mariana Rejewskiego w złamaniu tajemnicy Enigmy.

W grudniu ub. roku minęło 90 lat od momentu, kiedy Marian Rejewski, wspólnie z Henrykiem Zygalskim i Jerzym Różyckim, złamali sekret niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma.

Robert Gawłowski i Dermot Turing opublikowali z tej okazji artykuł o Marianie Rejewskim w „Diplomat Magazine” – periodyku poświęconym sprawom dyplomacji i problematyce międzynarodowej, z siedzibą w Waszyngtonie. Czytaj – TUTAJ.

Skan ze strony diplomatmagazine.com

Dermot Turing jest bratankiem genialnego, angielskiego matematyka, Alana Turinga, który w Wielkiej Brytanii jest uznawany za jedynego autora złamania Enigmy, pracującego w czasie II wojny światowej w ośrodku Bletchley Park. Dermot Turing od lat popularyzuje w swoim kraju rolę polskich matematyków. Pięć lat temu opublikował książkę pt. „X, Y & Z. Prawdziwa historia złamania szyfru Enigmy”. Został odznaczony w 2020 roku przez prezydenta Andrzeja Dudę za przekazywanie prawdy o roli Polaków w złamaniu Enigmy.

Pierwszy był Rejewski, potem Turing

W artykule. w Diplomat Magazine napisał razem z Gawłowskim: „W Wielkiej Brytanii wciąż może dziwić fakt, że to Marian Rejewski, a nie Alan Turing, złamał Enigmę. Alan Turing byłby pierwszym, który przyznałby, że to przełom Rejewskiego dał jemu i jego kolegom, łamaczom szyfrów w Bletchley Park wsparcie potrzebne do odczytywania wiadomości z Enigmy podczas wojny.”

Autorzy tłumaczą, jak pojawiła się w powszechnym obiegu w Wielkiej Brytanii, pod koniec lat 70. „oficjalna” historia z fałszywą relacją o szpiegu kradnącym maszynę Enigma z niemieckiej fabryki: „To było zabawne, ale to był kompletny nonsens. Sam Rejewski dowiedział się o tej relacji i napisał grzeczną odpowiedź, która zostało opublikowana w języku angielskim na krótko przed jego śmiercią.”

W artykule pojawiają się także zdjęcia współczesnej Bydgoszczy – znany mural z Rejewskim na ul. Gdańskiej.

Udostępnij: Facebook Twitter