Przed bydgoską bazyliką stanęła jadłodzielnia. Każdy będzie mógł z niej skorzystać i przynieść produkty żywnościowe

Jadłodzielnia WSG stoi pod bazyliką / Fot. M. Kalaczyński/UMB

Przed bazyliką pw. Wincentego a Paulo powstała kolejna inicjatywa dla ubogich. To jadłodzielnia, która do tej pory znajdowała się na terenie Wyższej Szkoły Gospodarki przy ul. Naruszewicza.

– Zdecydowaliśmy przenieść ten punkt tutaj. Uważamy, że jest to lepsza lokalizacja. Przyda się na pewno, ponieważ w pobliżu dzieje się dużo fajnych rzeczy związanych z pomocą. Będzie większy zasięg. Wiele osób znajduje tutaj pomoc. Przez 24 godziny na dobę każdy może coś tutaj przynieść i coś stąd wziąć. Przed świętami z pewnością będzie tutaj większy ruch, ale jadłodzielnia będzie funkcjonowała przez cały rok. Działamy na rzecz idei foodsharingu, czyli dzielenia się i niemarnowania jedzenia – Julia Mulyk z działu marketingu WSG.

Przynieś to, co sam chciałbyś zjeść

– Cieszymy się udało się nawiązać współpracę. Działaliśmy razem przy okazji innych akcji, a teraz będziemy opiekować się jadłodzielnią – mówi Mikołaj Ratajczak z grupy wolontariackiej Bazylika Pomaga.

Miejsce wymiany produktów to szafa z lodówką. Są w niej półki, na których ustawiono już pierwsze produkty. Stoi obok budki, skąd wydawane są posiłku oraz przy pralkomacie, wzdłuż lewego skrzydła świątyni przy al. Ossolińskich . Można przynieść do niej żywność w myśl zasady: „przynieś to, co sam chciałbyś zjeść” (wyjątek stanowią produkty zawierające surowe jajka, mięso i alkohol). Powstała ona w marcu 2017 roku jako pierwsza tego typu inicjatywa w Bydgoszczy. Druga jadłodzielnia Wyższej Szkoły Gospodarki stoi przy ul. Obrońców Bydgoszczy 1.

Bazylika pomaga

Przy bazylice działa Bydgoskie Stowarzyszenie Miłosierdzia Św. Wincentego a Paulo, które oprócz pomocy ubogim i wydawaniu posiłków prowadzi gabinet lekarski z poradnią psychologiczną. Obok działa „Ogrzewalnia u Miecia” (nazwa upamiętnia ks. Mieczysława Kozłowskiego, dawnego proboszcza parafii) z miejscami noclegowymi. Podopieczni biorą udział w zajęciach mających pomóc im wyjść z trudnej sytuacji. Stowarzyszenie prowadzi też dom interwencyjny dla kobiet przy ul. Nasypowej. Trwa także budowa baru społecznego „Dzięgielówka”, gdzie każdy za drobną opłatę będzie mógł kupić ciepły posiłek.