Tramwaje wracają na Gdańską. Wodociągi uwinęły się z pracami przy zbiornikach na deszczówkę

Tramwaje pojadą Gdańską w czwartek / Fot. B.Witkowski/UMB

Dziesięć dni temu Bydgoszcz Informuje przekazała, że roboty w pasie drogowym przy ul. Gdańskiej powiązane z budowanymi zbiornikami retencyjnymi będą zakończone do połowy sierpnia. Wykonawcy uwinęli się z robotą w zapowiadanym terminie. Od czwartku (17 sierpnia) tramwaje wrócą na Gdańską.

– Miejskie wodociągi w dobrym tempie realizują prace związane z budową zbiornika na wody deszczowe i roztopowe na placu Wolności – informuje Zarząd Dróg i Komunikacji Publicznej. Drogowcy przekazali, że wykonawcy pracują zgodnie z harmonogramem. Miejskie Wodociągi i Kanalizacja zapewniają, że w połowie sierpnia zakończą prace w pasie drogowym ul. Gdańskiej, w tym na pl. Wolności.

Dziesięć dni temu przekazaliśmy taki termin na Bydgoszcz Informuje. MWiK i wykonawcy dotrzymali go.

– Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy przystąpi do przeprowadzenia kontroli, pomiarów i testów wykonanego odtworzenia torowiska, a po pozytywnych wynikach kontroli zostanie przywrócony ruch tramwajowy w ul. Gdańskiej – potwierdzają Miejskie Wodociągi i Kanalizacja.

Tramwaje będą mogły więc wrócić na standardowe trasy.

ZDMiKP przekazał, że w środę (16 sierpnia) odbędą się odbiory wykonanych robót na jezdni i torowisku przy pl. Wolności.
Przeprowadzone zostaną też próbne przejazdy tramwajowe.
Przy ich pozytywnym wyniku – od czwartku 17 sierpnia – przywrócony będzie ruch tramwajowy na całym odcinku ul. Gdańskiej.

– odwieszone zostanie funkcjonowanie linii nr 1, 2 (jeździła na zmienionej trasie do Fordonu), 4, 6 i 10.
– zawieszone zostanie funkcjonowanie zastępczych linii autobusowych.

38 zbiorników retencyjnych

W całym mieście ma powstać 38 zbiorników retencyjnych. Powstają w różnych miejscach. Szef bydgoskich wodociągowców, Stanisław Drzewiecki, wyjaśnia, że bydgoski projekt jest jedynym kompleksowym pomysłem rozwiązującym temat wody deszczówkowej w skali całego miasta. – Takie miasta jak Bydgoszcz mają stać się odporne na zmiany klimatyczne, bo nie jesteśmy w stanie uniknąć upałów, suszy lub gwałtownych ulew zatapiających ulice i domy. Nasz projekt został dobrze oceniony, otrzymał dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Zaprezentowaliśmy nową filozofię wykorzystania wód opadowych. Doszliśmy do wniosku, że deszczówka jest dobrem, które trzeba wykorzystać. Traktujemy deszczówkę jako wartość, którą trzeba zatrzymać. Na razie woda deszczowa podmywa, zatapia obiekty, a my będziemy ją gromadzić w zbiornikach retencyjnych i po ulewie wykorzystamy ją do nawadniania zieleni. A nadmiar zostanie odprowadzony do rzeki, ale już po ulewie, co nie spowoduje żadnych komplikacji.

Budowa zbiorników retencyjnych jest realizowana dzięki pieniądzom z funduszy Unii Europejskiej.

Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!

Udostępnij: Facebook Twitter