Co można robić przed szóstą rano w centrum Bydgoszczy. Trzech pijanych młodych mężczyzn wymyśliło sobie rajd elektryczną hulajnogą, próbę sił z drzewem i rozrzucanie śmieci. Zapłacą słone mandaty.
Oko miejskiego monitoringu namierzyło trzech młodych mężczyzn, którzy wczesnym rankiem z soboty na niedzielę, przemierzali centrum Bydgoszczy. Ich wyprawa zaczęła się o godz. 5:47. Wszyscy wsiedli na hulajnogę na ulicy Mostowej i ruszyli w kierunku mostu Sulimy-Kamińskiego. Daleko w ten sposób jednak nie zajechali. We trójkę nie byli w stanie utrzymać się na hulajnodze – za bardzo nimi huśtało. Wówczas zmienili taktykę – korzystali z niej na zmianę. Dotarli na ulicę Gdańską. Siłę swego kopnięcia wypróbowali na drzewie. Następnie obsługa monitoringu zauważyła, jak dwóch z nich wysypało ciuchy na torowisko na wysokości placu Wolności, a finałem było wypchnięcie kontenera na śmieci na jezdnię na ulicy Krasińskiego.
Informacja o ich wyczynach trafiła do dyżurnego bydgoskiej komendy miejskiej, który natychmiast skierował we wskazane miejsce patrol z bydgoskiego Śródmieścia. – Chwilę później policjanci zastali trzech mężczyzn w wieku 19, 19 i 21 lat na ulicy Krasińskiego i ich wylegitymowali. Zapytani o sytuacje, które zaobserwowali pracownicy monitoringu, wszyscy zgodnie twierdzili, że nie jechali hulajnogą ani nie rozrzucali ciuchów na torowisko. Przyznali natomiast, iż przestawili śmietnik na jezdnię. Rozmawiając z nimi policjanci stwierdzili, że stan trzeźwości bydgoszczan budzi wątpliwości, gdyż wyczuli od nich woń alkoholu – informuje nadkom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Bydgoszczy.
Przeprowadzone chwilę później, przez policjantów ruchu drogowego, badanie alkomatem potwierdziło podejrzenia. 1,3 promila miał jeden z 19-latków, który kierował hulajnogą, a jego zmiennik za kierownicą i jednocześnie rówieśnik – 1,4 promila. Nietrzeźwy był również ich 21-letni kompan mający aż 2,2 promila alkoholu w organizmie.
– Policjanci sporządzili dokumentację do skierowania wniosku o ich ukaranie do sądu. Wręczyli im wezwanie do stawiennictwa na przesłuchanie do komisariatu w związku z popełnionymi wykroczeniami – kierowaniem hulajnogą elektryczną pod wpływem alkoholu w odniesieniu dwóch z nich, przewożenie pasażerów na hulajnodze, a do tego za zaśmiecanie oraz używanie słów wulgarnych w miejscu publicznym – informuje policja. W ubiegły czwartek (23 października) dwaj 19-latkowie i ich 21-letni kolega stawili się w jednostce na bydgoskim Śródmieściu. Przyznali się do wszystkich zarzucanych im czynów i zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości odpowiednio 3000 złotych, 2600 złotych oraz 500 dla najstarszego.
Zapisz się na nasz newsletter!


