Zmarł były bokser i trener Franciszek Kujawa. Walczył na ringu w legendarnej parowozowni

Franciszek Kujawa – drugi z prawej w czasach swej bokserskiej kariery / Mat. nadesłany

Franciszek Kujawa był bokserem Brdy Bydgoszcz przez 18 lat i wicemistrzem Polski. Potem przez wiele lat szkolił młodych pięściarzy. Zmarł w wieku 84 lat.

O śmierci Franciszka Kujawy poinformował Pomorsko-Kujawski Klub Seniora Boksu. Od 1954 do 1972 roku, w złotych czasach polskiego pięściarstwa był zawodnikiem kolejarskiego klubu Brda Bydgoszcz. Walczył w wadze muszej. Stoczył 227 walk, z tego 180 wygrał i 20 zremisował

Jego największym osiągnięciem było wywalczenie srebrnego medalu podczas mistrzostw Polski seniorów w 1967 roku. W finale wagi muszej, na ringu w Łodzi, przegrał nieznacznie z zawodnikiem gospodarzy. Franciszek Kujawa startował w czasach, kiedy drużyna Brdy rozgrywała swoje mecze na terenie dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego (dziś Pesa Bydgoszcz) w parowozowni.

„Tam wokół ringu stały też parowozy. Kiedy trybuny były całkowicie wypełnione publicznością, widzowie chcąc oglądać mecz siadali na tych właśnie szynowych pojazdach i przy tym zachowywali się bardzo impulsywnie. Kiedy ogłoszono werdykt pojedynku, a kibice nie zgadzali się z nim, wówczas na ring leciały śruby, które leżały na parowozach. Takim oto właśnie sposobem miejscowa publiczność dawała wyraz dezaprobaty oceny sędziów” – pisał na łamach portalu bokser.org Sławomir Ciara.

Po 18 latach sportowej kariery ukończył kurs instruktora boksu i zajął się w macierzystej Brdzie szkoleniem młodzieży. Jednym z jego trenerskich osiągnięć było wywalczenie przez juniorów kolejowego klubu tytułu drużynowego mistrza Polski federacji „Kolejarz” w 1977 roku.

Udostępnij: Facebook Twitter